W Zagórzańskich Dziedzinach spotkała się nauka z praktyką
Czynnik ludzki w każdym działaniu ma bowiem największe znaczenie. Często poznanie jednej osoby powoduje, że nasze życie, praca, czy aktywność społeczna diametralnie się zmienia. Tak też było w tym przypadku.
O tym, że poznaliśmy fantastycznych ludzi reprezentujących środowisko naukowe Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie, mogliśmy zaprezentować im w praktyce markowe działania, pokazać piękno Zagórzańskich Dziedzin, a jednocześnie czerpać od nich garściami i chłonąć wyniki przeprowadzanych badań, zadecydował jeden mail, którego nie zignorowaliśmy. Była to wiadomość, w której poproszono nas o pośrednictwo w kontakcie z kołami gospodyń wiejskich z naszego terenu w celu wypełnienia ankiety. Chyba nie musimy Wam tłumaczyć, jak podchodzi się do ankiet… Jednak tutaj zadziałał jakiś magnetyzm. Odpowiedzi na zadane w badaniu pytania trafiły do dr Barbary Kiełbasy, adiunkta Katedry Zarządzania i Ekonomii Przedsiębiorstw, Wydziału Rolniczo – Ekonomicznego Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie, a , realizując kolejne punkty badań, poprosiła nas o spotkanie. W stylowych wnętrzach Folwarku Starej Winiarni, nad talerzem zagórzańskiej zupy z korpieli na mleku i pierogów z suszonymi śliwkami, debatowaliśmy razem z KGW Łętowe nad wpływem kobiet na lokalną społeczność i rozwój regionu. Badania w tym zakresie prowadzi Pani doktor w ramach projektu NCN. I tak od słowa do słowa doszliśmy do dużo większych planów na przyszłość, których efektem była dwudniowa wizyta studyjna przedstawicieli kadry naukowej UR w Zagórzańskich Dziedzinach.
My, Zagórzanie, pokazaliśmy jak wspólnie budujemy markę lokalną, w praktyce zaprezentowaliśmy kilku użytkowników Znaku Promocyjnego Zagórzańskie Dziedziny (Janda Resort &Conference, KGW Łętowe, Stowarzyszenie Miłośników Kultury Góralskiej Pod Cyrlom, Monika Kubik (Zagórezańska Tradycja - Sery Podpuszczkowe) Bartosz Gocał, „Smakosz” Maciej Komenza, Grzegorz Kubowicz, Drewniane cuda z Kasinki, Józefa Potaczek, Józef Bierowiec, Zofia Piętoń, mszańska „Octownia” i Sznurkowe Perełki oraz Małgorzata Suder, której niezwykłej urody pierniczki jeszcze nie posiadają dziedzinnego znaku). Z ogromną ciekawością wysłuchaliśmy też prelekcji prezentujących efekty naukowych badań (w kolejności wygłaszania referatów):
- „Czym są gospodarstwa opiekuńcze jak je tworzyć” – dr hab. Wioletta Knapik, prof. URK (Katedra Statystyki i Polityki Społecznej, Wydział Rolniczo – Ekonomiczny)
- „Koła gospodyń wiejskich jako sposób promowania regionów – refleksje z badań własnych” – dr Barbara Kiełbasa (Katedra Zarządzania i Ekonomii Przedsiębiorstw, Wydział Rolniczo – Ekonomiczny)
- „Tradycje kulinarne Małopolski” – dr Gabriela Zięć (Katedra Technologii Produktów Roślinnych i Higieny Żywienia, Wydział Technologii Żywności)
- „Jak wykorzystywać swój potencjał i działać z pasją” – dr hab. Joanna Łukasik, prof. URK (Katedra Statystyki i Polityki Społecznej, Wydział Rolniczo – Ekonomiczny).
Żeby nie cytować dosłownie określenia, którego na podsumowanie wizyty zastosowała jedna z jej uczestniczek, powiemy tylko, że były to prelekcje na najwyższym poziomie, niezwykle nas inspirujące i motywujące. A skoro o uczestnikach mowa, to ich grono znacznie wychodziło poza wskazany wyżej krąg. W dziedzinnych spotkaniach i dyskusjach wzięli udział również: dr inż. Barbara Domagała, adiunkt Katedry Ogrodnictwa, Wydziału Biotechnologii i Ogrodnictwa (która opowiedziała nam o nowym kierunku studiów podyplomowych „Towaroznawstwo i obrót produktami ziołowymi”); mgr Agnieszka Tworzyk, starszy specjalista Katedry Statystyki i Polityki Społecznej, Wydziału Rolniczo – Ekonomicznego; Mirosław Cichorz, Wójt Gminy Mszana Dolna (koordynator Zagórzańskich Dziedzin); Agnieszka Orzeł, Burmistrz Miasta Mszana Dolna, Anna Michałek, kierownik KSOS Bazy Lubogoszcz i Lucyna Pazdur z tego ośrodka oraz przedstawicielki KGW Łętowe, KG Paradne Gosposie z Kasinki Małej, KGW Olszówka i KGW Gosposie z Mszany Górnej.
Przez dwa dni doświadczaliśmy wspólnie gościnności Zagórzan, odkrywaliśmy „dziedziny” wszystkimi zmysłami, uczyliśmy się, rozmawialiśmy i wzajemnie się inspirowaliśmy. Był to czas dobrze i twórczo wykorzystany, a jego efekty pozwolą rozwijać Region Zagórzański i wniosą wkład w polską naukę.
„Z dalekiej jestem krainy, pokochałam te DZIEDZINY” – w swojej przyśpiewce stworzonej w ramach warsztatów taneczno - muzycznych „Pieca zadym nie troncojcie” napisała jedna z pań reprezentujących UR. To chyba najlepsze podsumowanie i rekomendacja naszych działań i tej destynacji. Jeśli w dwa dni można rozkochać się w naszych tytułowych dziedzinach, to przez dłuższy czas można się tutaj zatracić i przepaść… Bez reszty.
Celem tej wizyty była wymiana wiedzy i informacji między pracownikami naukowymi a praktykami z otoczenia społeczno-gospodarczego w zakresie zarządzania wielofunkcyjnym rozwojem polskiej wsi oraz zarządzania dziedzictwem kutrowym wsi (jako obszary projektu RiD).
Magda Polańska